W weekend stalowowolscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierujących, jeden kierował rowerem, drugi hulajnogą elektryczną. Kierujący hulajnogą został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł, rowerzysta za swój czyn odpowie przed sądem.
W piątek tuż przed północą policjanci patrolując ul. Popiełuszki zauważyli mężczyznę poruszającego się na hulajnodze elektrycznej, wobec którego chwilę wcześniej podejmowali interwencję w związku z zakłócaniem przez niego porządku i który wówczas był pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i podjęli wobec niego czynności. 33-latek został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem ponad 1,5 promila. Za popełniony czyn został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
W niedzielę po godzinie 21 policjanci interweniowali wobec rowerzysty, który jadąc ul. 1-go Sierpnia w pewnym momencie stracił równowagę i przewrócił się na jezdni tuż przed jadącym nieoznakowanym radiowozem. Mężczyzna w wyniku upadku nie doznał żadnych obrażeń. Przebadany na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem blisko 2,4 promila. Za swój czyn 30-latek odpowie teraz przed sądem.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami – osoba, która na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi inny pojazd niż mechaniczny, będąc w stanie nietrzeźwości, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 zł. W uzasadnionych przypadkach sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny.
Apelujemy o rozsądek i rozwagę na drodze. Każdy, kto kieruje pojazdem po alkoholu stwarza zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla innych użytkowników dróg.