Światowy finał w Stalowej Woli dla Litwinów

Historyczny ORLEN Beach Volley Tour PKO Stalowa Wola za nami. Pełen sukcesów i
fantastycznej siatkówki plażowej turniej zakończył się zwycięstwem litewskiej dwójki
Stankevičius/Knašas, a także pary Ciężkowska/Łunio. Dla młodych Polek jest to już druga
wygrana w tym sezonie.

W Stalowej Woli na boiskach stworzonych przy Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej w niedzielę nie brakowało emocji, nie tylko tych sportowych. Tuż po zakończeniu finału w Stalowej Woli zerwała się burza, co sprawiło, że dekoracja medalistów była wyjątkowa i z pewnością niezapomniana, a odbyła się pod zadaszeniem. – Takiego zakończenia nie było jeszcze nigdy i pewnie już nie będzie. Będziemy to pamiętać i miło wspominać – podkreślali zgodnie wszyscy: uczestnicy, organizatorzy, zaproszeni goście, a także kibice, którzy zdecydowali się pozostać do samego końca.

Niedziela rozpoczęła się meczami ćwierćfinałowymi rozgrywanymi z prawej strony turniejowej drabinki. W rozgrywkach siatkarek sukcesem zakończyły je duety Kielak/Kruczek i Kaczmarek/Gierczyńska, a oba mecze, choć dwusetowe, były bardzo wymagające. Dużo bardziej zacięte były jednak ćwierćfinały siatkarzy. Oba zakończyły się tie-breakami, po których do półfinałów awansowały teamy: Brożyniak/Janiak i Lech/Jaroszczak.

W półfinałach siatkarek nie było mocnych na pary Ciężkowska/Łunio i Kaczmarek/Gierczyńska. Co należy podkreślić, to fakt, że ta druga dwójka turniej w Stalowej Woli rozpoczynała od eliminacji, więc miała za sobą naprawdę dużo grania. Te pierwsze siatkarki o finał walczyły ze swoimi kadrowymi koleżankami z SMS-u, a oba półfinały zakończyły się w dwóch setach. U panów rywalizacja była bardziej zacięta, zwłaszcza półfinał polsko-litewski. Duet Brożyniak/Janiak mocno postawił się przeciwnikom, ale doświadczeni w grze na światowych boiskach Stankevičius/Knašas wykorzystali swoje ogranie w ważnych momentach.

Walka o medale była fantastyczna. Żaden z rozegranych meczów nie zawiódł, a kibice wypełniający trybuny do ostatniego miejsca mogli oglądać siatkówkę plażową na najwyższym poziomie. Rewelacyjne obrony, świetne ataki prezentowały zarówno siatkarki, jak i siatkarze. Tak wyrównanego i znakomitego poziomu gry w krajowym turnieju dawno nie oglądano.

Po ponad godzinnej rywalizacji i długim tie-breaku brązowe medale wywalczyły Justyna Tylutki i Martyna Kłoda. Dla nich jest już kolejny medal w tym sezonie. W meczu o brąz siatkarzy rewelacyjne widowisko stworzyły pary Lech/Jaroszczak i Brożyniak/Janiak. Triumfowali ci pierwsi, a decydująca okazała się końcówka pierwszej odsłony.

W finale siatkarek rozegrano kolejne bardzo ciekawe i wyrównane starcie. W ważnych momentach bardziej precyzyjne okazały się Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio, wygrywając całe zawody. To drugie złoto młodej pary. Wcześniej Ciężkowska i Łunio wygrały Plażę Open w Mysłowicach.

W finale siatkarzy spotkały się dwie naprawdę dobre pary, a górę wzięło plażowe ogranie litewskiego duetu Patrikas Stankevičius/Audrius Knašas. Mistrz Polski – Jan Hadrava z etatowym zawodnikiem z włoskiej Serie A – Donovanem Dzavoronokiem musieli uznać wyższość przeciwników po dwóch setach. Mimo że finał był międzynarodowy, to miał polski akcent. Litewską dwójkę prowadzi bowiem polski trener, Robert Żuchowski.

Był to historyczny, pierwszy taki turniej w Stalowej Woli. Sukces organizacyjny jak przyniósł, być
może sprawi, że siatkówka plażowa zawita do tego podkarpackiego miasta na dłużej.

 

autor: KamPas Sport – Kamil Pastusiak.