„Okazali zainteresowanie i udzielili mi bardzo życzliwej i skutecznej pomocy w trudnej sytuacji drogowej, w jakiej się znalazłem w związku z awarią mego samochodu”- to fragment podziękowań dla policjantów ogniwa ruchu drogowego, jakie wpłynęły na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Nisku nadkom. Dariusza Szybiaka. Funkcjonariusze za swoją służbę nie oczekują specjalnych podziękowań, jednak każde miłe słowo ze strony mieszkańców, jest jeszcze większą motywacją do pracy.
Często sytuacje, które wydają nam się zupełnie naturalne i zwykłe, w odczuciu innych mogą być czymś wyjątkowym. Policjanci służą pomocą zawsze, gdy tylko mogą. Nie oczekują za to specjalnych podziękowań, bo wiedzą, że na tym polega ich służba. Co nie znaczy, że słowa wdzięczności, jakie do nich trafiają, nie robią na nich wrażenia. Szczególnie, gdy są to takie podziękowania, jak te napisane przez wdzięcznego mieszkańca Radzynia Podlaskiego.
Pod koniec stycznia 2022 r. policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nisku st. sierż. Ewa Piątek i st. post. Arkadiusz Draus, podczas pełnienia służby na drodze krajowej nr 19, zauważyli unieruchomiony pojazd ciężarowy na poboczu, tuż przy wjeździe na most na rzece San. Jak się okazało, samochód po przejechaniu kilkuset kilometrów, nieoczekiwanie uległ awarii. „Gdy okazało się niemożliwe uruchomienie samochodu na miejscu, przy współpracy z oficerem dyżurnym, pomogli wezwać lawetę do przetransportowania pojazdu do warsztatu naprawczego” – pisze w dalszej części listu kierowca auta, z którym policjanci zostali na miejscu zdarzenia do momentu odjazdu lawety, dbając przy tym o bezpieczeństwo pozostałych uczestników ruchu na drodze.
W tym tygodniu na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Nisku nadkom. Dariusza Szybiaka, wpłynął list z podziękowaniami za okazaną pomoc, życzliwość i profesjonalizm podległych mu funkcjonariuszy.
„Pomagamy i chronimy”- to hasło przyświeca policjantom każdego dnia. Oprócz reagowania na wszelkie przejawy łamania prawa oraz dbania o ład i porządek publiczny, funkcjonariusze niosą pomoc w różnych, często trudnych, sytuacjach. I chociaż za swoją służę nie oczekują podziękowań, każde miłe słowo ze strony mieszkańców, jeszcze bardziej motywuje do pracy.
