Jak co roku w naszej filii zorganizowane były zajęcia feryjne. Pierwszy tydzień upłynął pod hasłem,, Na placu budowy” z Bobem Budowniczym, w którym największa atrakcją było zbudowanie domku-namiotu. W naszym domku mogliśmy każdego dnia zarówno się bawić , gościć jak i odpoczywać.
Teraz zakończył się tydzień drugi, którego mottem były ,,historie rodzinne”. Wspólnie opowiadaliśmy o członkach naszych rodzin, tych bliższych i dalszych, wracając pamięcią do pewnych ciekawych historii i zwyczajów jakie panują tylko w naszych domach. W kolejnych dniach robiliśmy laurki dla babci, dla dziadka a nawet ostatniego dnia dla rodziców. Każda laurka była robiona przez dzieci według własnego, niepowtarzalnego pomysłu. Zajęcia plastyczne przeplatane były zabawami ruchowymi, układaniem puzzli, kalamburami , łamigłówkami , graniem w planszówki.
Czytanie wierszy o babci i dziadku pomogły nam w stworzeniu pięknych życzeń, które zostały umieszczone w środku laurek. W ostatni dzień malowaliśmy farbami nasze domy, rodziny i pupili. Opowieściom o zwierzętach i wesołych przygodach z ich udziałem nie było końca.
Niestety ferie dobiegły końca i jak potwierdziła nasza mała gromadka dzieciaków, bardzo im się podobały, a uśmiech z twarz im faktycznie nie schodził.
Żródło MBP Stalowa Wola
