Uciekał przed policjantami motocyklem. Usłyszał zarzuty

Niżańscy policjanci pracowali nad sprawą dotyczącą niezatrzymania się do kontroli drogowej przez dwóch motocyklistów. Funkcjonariusze ustalili jednego z nich. To 30-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego. Zebrany materiał w sprawie pozwolił na przedstawienie mężczyźnie dwóch zarzutów. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności.

Sprawa miała swój początek w połowie ubiegłego roku. Niżańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o dwóch motocyklistach, którzy jeżdżą niezgodnie z przepisami. W trakcie patrolu miejscowości Zarzecze, funkcjonariusze zauważyli opisane w zgłoszeniu jednoślady. Motocykle nie posiadały tablic rejestracyjnych, a ich kierowcy, na widok radiowozu przyspieszyli i zaczęli uciekać drogami gruntowymi.

Mimo podawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania się, kierujący jednośladami, nie reagowali na nie i kontynuowali ucieczkę bezdrożami z coraz większą prędkością. Z uwagi na to, że nie było możliwości zatrzymania ich, policjanci przerwali pościg.

Niżańscy funkcjonariusze, którzy zajmowali się ustaleniem obu kierujących, wykonali szereg czynności w tej sprawie m.in. zabezpieczyli nagrania z monitoringu.

Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwoliła im na ustalenie jednego z nich. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego.

W połowie lutego, funkcjonariusze z referatu dochodzeniowo – śledczego, przedstawili mężczyźnie zarzut dotyczący niezatrzymania się do kontroli drogowej. 30-latek przyznał się do winy. Dalsze czynności prowadzone w sprawie pozwoliły na uzupełnienie zarzutów. Początkiem marca 30-latek usłyszał dodatkowy zarzut dotyczący niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów.

Za popełnione przestępstwa mieszkańcowi powiatu stalowowolskiego grozi kara pozbawienia wolności.