Pijana kobieta leżała na poboczu drogi

Panujące na zewnątrz niskie temperatury, narażają wiele osób na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osób bezdomnych, samotnych, w podeszłym wieku i nietrzeźwych. Dzięki sygnałom od mieszkańców, tym razem pomoc przyszła na czas.

Jak co roku, w chwili gdy temperatury na zewnątrz spadają poniżej zera, policjanci zwracają się do wszystkich z apelem o to, aby nie byli obojętni na czyjąś krzywdę. Na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy, aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane.

Wczoraj po południu, w miejscowości Ulanów, policjanci interweniowali w związku z kobietą leżąca na poboczu drogi. Informacje funkcjonariusze dostali od mieszkańców. Pijana kobieta leżała na poboczu ul. Zwolaki. Obok niej leżał rower. Czuć było od niej alkohol i nie mogła wstać o własnych siłach. Policjanci zaopiekowali się 48-latką z Dąbrowicy, odwożąc ją do domu i oddając pod opiekę rodzinie.

Policja przypomina, że alkohol i niskie temperatury stanowią śmiertelne zagrożenie dla życia i zdrowia. Pamiętamy, że jeśli zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce, nie pozostawajmy obojętni na los takiej osoby. Nie przechodźmy obok kogoś, komu grozi zamarznięcie. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112, by komuś pomóc, być może nawet uratować życie.

Źródło KPP Nisko