Okradł mężczyznę śpiącego na przystanku, dostrzegli to policjanci

Policjanci wezwani do leżącego na przystanku człowieka zauważyli, że jest okradany. Nietrzeźwy mężczyzna nawet tego nie poczuł. Funkcjonariusze zatrzymali złodzieja. Znaleźli przy nim skradziony portfel z dokumentami i pieniędzmi.

Patrol policji został wezwany do osoby leżącej na przystanku w Racławicach. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce zauważyli leżącego mężczyznę i drugiego, stojącego nad nim. Widać było, jak chowa w kieszeni portfel. Mężczyzna nie zauważył policjantów, odwrócił się i chciał odejść. Był bardzo zaskoczony widokiem mundurowych.

Policjanci polecili mu, aby wyjął z kieszeni wszystkie rzeczy. Mężczyzna twierdził, że nic złego nie zrobił, ale nie chciał wykonać polecenia funkcjonariuszy. Został przeszukany. W kieszeni kurtki miał portfel należący do mężczyzny leżącego na przystanku. Wewnątrz był dowód osobisty okradzionego i drobne pieniądze.

Pijany mężczyzna nie czuł, że został okradziony, spał w najlepsze. Dowiedział się o tym dopiero wtedy, gdy policjanci go obudzili. Ponieważ mieszkał samotnie, w obawie o jego zdrowie funkcjonariusze zdecydowali o tym, by przewieźć  go do wytrzeźwienia.

Mieszkaniec Racławic, który okradł leżącego na przystanku mężczyznę, odpowie za swój czyn przed sądem.

Źródło KPP Nisko