O Maroku przy herbacie z różą

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Stalowej Woli odbyło się spotkanie w ramach Klubu Podróżnika #czterystronyświata, w czasie którego uczestnicy przenieśli się do kolorowego Maroka – kraju barwnego, różnorodnego i pełnego przepysznych potraw. A to wszystko za sprawą Małgorzaty Dołęgi – Mjalsi, wielkiej pasjonatki podróży z plecakiem i miłośniczki kultury orientalnej.

Podróżniczka przez ostatnich kilka lat odwiedził Maroko wielokrotnie, o każdej porze roku. Uczestnicy spotkania mogli usłyszeć garść historii z tej części Maghrebu. Od wypełnionego wspaniałymi plażami białego Agadiru na południu poprzez środkowy region z czerwonym Marrakeszem i ośnieżonymi górami Atlas, aż po niebieskie miasto Chefchaouen, znane z niesamowitej medyny w kolorze nieba. Nie mogło zabraknąć i Rabatu – stolicy Maroka oraz okolicznej Casablanki słynącej z drugiego największego meczetu w całej Afryce.

Maroko to kraj przepełniony wspaniałą, różnorodną kuchnią, intensywnymi barwami i muzyką. A kto miałby ochotę na chwilę relaksu może udać się do łaźni zwanej hammam lub poddać się upiększającemu rytuałowi zdobienia henną – zapewniała zgromadzonych Małgorzata Dołęga – Mjalsi.

Dla spragnionych kulinarnych nowinek były przygotowane przepisy (do wzięcia do domu) na marokańskie smakowitości, które z łatwością można przygotować w Polsce. Nie brakowało również chętnych na spróbowanie herbaty z orientalną różą, jaka przyniosła do biblioteki globtroterka.


Na koniec spotkania wszyscy chętni mogli obejrzeć książki o Maroku z zasobów biblioteki. Były to nie tylko przewodniki, ale także ciekawe powieści. Tam można znaleźć wiele ciekawostek o historii, zabytkach i pięknie życia w tak barwnym zakątku północnej Afryki.