
Jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest nadmierna prędkość. Wielu kierowców nie stosuje się do przepisów i znaków drogowych, które określają dopuszczalną prędkość. Następstwem zbyt szybkiej jazdy jest m.in. dłuższa droga hamowania i brak kontroli nad pojazdem, co w konsekwencji może doprowadzić do wypadku. W sobotę, policjanci ruchu drogowego zatrzymali prawa jazdy dwóm mężczyznom, którzy w terenie zabudowanym rażąco przekroczyli prędkość.
W sobotę, policjanci z niżańskiego wydziału ruchu drogowego, sprawdzali prędkość z jaką poruszają się kierowcy w Nisku. Przed godz. 23, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym audi. Policyjny miernik prędkości wskazał, że 22-latek jechał z prędkością 105 km/h na odcinku drogi, na którym obowiązywało ograniczenie do 50 km/h.
Niespełna pół godziny później, funkcjonariusze sprawdzili prędkość osobowego volkswagena, który jechał z bardzo dużą prędkością. Okazało się, że kierujący nim 19-latek, w miejscu obowiązywania ograniczenia prędkości do 50 km/h miał na liczniku 105 km/h.
Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym, obydwaj mieszkańcy powiatu niżańskiego stracili prawa jazdy na trzy miesiące. Ponadto, mężczyźni zostali ukarani mandatami w wysokości po 1,5 tys. zł oraz po 13 punktów karnych.
Apelujemy o rozwagę na drogach i przypominamy, że nadal jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych jest nadmierna prędkość.