Niżański policjanci wspólnie z przedstawicielem Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Rzeszowie zatrzymali kierowcę renault clio, który miał przy sobie narkotyki. Młody mężczyzna jechał ze swoim 10-letnim siostrzeńcem. Policjanci zabezpieczyli ponad 10 gramów dopalaczy schowanych miedzy innymi pod bielizną.
W piątek funkcjonariusz Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Rzeszowie i niżański policjant, pełnili służbę na terenie powiatu. Po godz. 11 zatrzymali w Przędzelu kierowcę renaulta. 20-latek siedzący za kierownicą wyraźnie był zdenerwowany kontrolą. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że mężczyzna może przewozić narkotyki. W trakcie przeszukania znaleźli dwa woreczki z białą substancją, które kierowca schował pod bielizną. W kieszeni drzwi leżała waga elektroniczna.
20-latek nie jechał sam, obok na fotelu siedział jego 10-letni siostrzeniec. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę, a chłopca przekazali pod opiekę rodzinie.