Stalowowolscy policjanci po raz kolejny ostrzegają przed oszustami działającymi metodą na tzw. „zdalny pulpit”. Mieszkaniec Stalowej Woli, zachęcony reklamą w internecie, chciał zainwestować pieniądze i zainstalował na swoim urządzeniu oprogramowanie „AnyDesk”. Dzięki niemu przestępcy zyskali dostęp do konta. Mężczyzna został oszukany na kwotę ponad 40 tys. złotych.
Wczoraj, do stalowowolskiej komendy zgłosił się 76-letni mieszkaniec Stalowej Woli, który poinformował, że został oszukany na kwotę ponad 40 tys. złotych, podczas internetowych inwestycji. Jak podał zgłaszający, początkiem marca znalazł w internecie reklamę zachęcającą do zainwestowania pieniędzy w handel walutą. Skontaktował się telefonicznie z jednym z numerów wskazanych w ogłoszeniu. Na prośbę swojego rozmówcy zainstalował w telefonie program „AnyDesk”, umożliwiający zdalne sterowanie systemem operacyjnym przez Internet i wpłacił na podane przez oszustów konto kwotę 900 zł, która miała zacząć zarabiać.
Zgłaszający korespondencję z oszustem prowadził przez kilkanaście dni, kilkakrotnie logując się na swoje konto. W pewnym momencie zorientował się, że z jego konta zniknęła kwota 43 tys. złotych. Mężczyzna zgłosił się do swojego banku, gdzie dowiedział się, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa.
Apelujemy o zachowanie rozwagi przy tego typu transakcjach. Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkimi zasadami, jakie dotyczą tego typu działań. Nie należy wierzyć we wszystkie zapewnienia osoby, która proponuje nam zyski.
Aby uchronić się przed tego typu oszustwami należy przestrzegać kilku prostych zasad:
- pod żadnym pozorem nie instaluj na swoim urządzeniu oprogramowania, które zalecają rozmówcy,
- nie wolno udostępniać swoich danych do logowania ani żadnych haseł, pinów i kodów dostępu,
- nigdy nie podejmuj decyzji pod wpływem chwili, zastanów się i nie ulegaj presji.
