Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom powiatu niżańskiego. 26 i 38-latek, ukradli narzędzia mechaniczne i elementy wyposażenia maszyny wykorzystywanej w przemyśle leśnym i schowali je w bagażniku pożyczonego auta. Właściciel oszacował straty na blisko 3 tysiące złotych. Niżańscy policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Początkiem tygodnia, pracownik firmy wykonującej usługi leśne na terenie gminy Jeżowe, zgłosił kradzież narzędzi mechanicznych oraz elementów wyposażenia maszyny, która była wykorzystywana w przemyśle leśnym. Właściciel tej firmy oszacował straty na blisko 3 tysiące złotych.
Policjanci z Niska przyjęli zawiadomienie o popełnionym przestępstwie i rozpoczęli swoje czynności. Bardzo szybko ustalili, że związek z tym zdarzeniem mogą mieć dwaj mieszkańcy powiatu niżańskiego, w wieku 26 i 38 lat. Ustalili też, że po kradzieży, mężczyźni, schowali zabrane narzędzia w samochodzie, który pożyczyli od niczego nieświadomego mieszkańca sąsiedniego powiatu, a auto zaparkowali w garażu na terenie powiatu stalowowolskiego.
Kryminalni odzyskali wszystkie skradzione przedmioty. 26-latek jak i 38-latek zastali przesłuchani. Obaj usłyszeli zarzut kradzieży. Mężczyźni przyznali się do winy.
Za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Odzyskany sprzęt zostanie zwrócony właścicielowi.
