41-latka nie dała się oszukać

Mieszkanka powiatu niżańskiego nie uwierzyła oszustom i nie podała swoich danych, które miały być niezbędne do wyjaśnienia awarii przy transakcji na jednej z popularnych platform zakupowych. O całej sprawie 41-latka poinformowała funkcjonariuszy. Przypominamy o zachowaniu rozsądku i ostrożności podczas zakupów internetowych, zwłaszcza w okresie przedświątecznym.

Do lokalnego komisariatu przyszła 41-letnia mieszkanka Rudnika nad Sanem, która zgłosiła próbę oszustwa. Kobieta tłumaczyła, że skontaktowała się z nią kobieta podająca się za administratora jednej z popularnych platform zakupowych. Rozmówczyni poinformowała ją o komplikacjach jakie wystąpiły ze strony platformy podczas jednej z transakcji które 41-latka miała dokonać. W tym celu, rzekoma administratorka, przesłała na adres mailowy mieszkanki naszego powiatu kilka linków a następnie podczas rozmowy telefonicznej przekonała ją do podania swoich danych w celu wyjaśnienia tej sprawy.

W trakcie dyskusji, zgłaszająca szybko zorientowała się, że ma do czynienia z oszustką. Natychmiast przerwała połączenie i zablokowała dostęp do swojego rachunku bankowego.

Wkrótce, w rozmowie z pracownikiem swojego banku, kobieta otrzymała informację, że doszło do próby nieuprawnionego logowania na jej konto oszczędnościowe.

Dzięki czujności i szybkiej reakcji, 41-latka nie straciła być może wszystkich swoich oszczędności.

Przypominamy o zachowaniu rozsądku i ostrożności podczas zakupów internetowych, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Apelujemy do mieszkańców o zachowanie rozsądku i ostrożności w kontaktach z osobami nieznajomymi, szczególnie tymi, którzy nakłaniają nas do przekazania pieniędzy lub instalacji jakichkolwiek oprogramowań w urządzeniach a przede wszystkim podawania swoich danych!.