Za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania lub zakazu zbliżania się do osób wspólnie zamieszkujących grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. 15 dni aresztu czeka teraz 36-letniego mieszkańca gminy Krzeszów, wobec którego policjanci interweniowali dwukrotnie w związku ze złamaniem zastosowanych środków.
W czwartek po godzinie 22, niżańscy policjanci zostali skierowani na interwencję domową, która miała miejsce w jednym z domów na terenie gminy Krzeszów. Na miejscu okazało się, że nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę z domownikami i złamał obowiązujący go nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakaz zbliżania się do osób wspólnie zamieszkujących.
36-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia, a następnie w wyniku przeprowadzonych czynności w związku z wykroczeniem, które popełnił, sąd ukarał mężczyznę grzywną w wysokości 1000 złotych. Kilka dni później, mieszkaniec gminy Krzeszów ponownie zaczął niepokoić domowników. Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce zatrzymali 36-latka. Tym razem, decyzją sądu wobec mężczyzny zastosowano 15 dni aresztu.
Przypominamy, że według przepisów wynikających z art. 66b kodeksu wykroczeń, kto nie stosuje się do nakazu natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia – podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.